sobota, 5 maja 2012

Stopniowo

... albo nowe schody w starym, pięknym Lublinie, do którego chętnie znów bym pojechał, ale się niestety nie zanosi.
(liepiec 2008)

4 komentarze:

  1. To okienko nie daje mi spokoju ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lublin świetny jest - byłem wiele razy i ciągle mi mało!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam Lublina (byłem raz chwilowo), skutecznie odstraszają mnie od niego polskie wokalistki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo za komentarze. Lublin polecam, mnie tam wokalistki nie straszne ;-).
    Pozdrawiam W.

    OdpowiedzUsuń