sobota, 27 października 2012

Celownik

... albo metaloplastyka użytkowa ;-)
(sierpień 2009)

8 komentarzy:

  1. Fantastyczne! Wspaniały kontrast! Gdzie to jest dokładnie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram przedpiszcę. Właśnie, gdzież?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ponowie, miło mi :-)
    To jest balustrada tarasu na pierwszym piętrze w skrzydle przylegającym z prawej strony do rotundy Teatru Komedia (między kawiarnią z "wyrzutami" z lewej a globusami kutymi z prętów z prawej strony).
    Tak było kiedyś, ale ostatnio coś remontowali i nawet nie wiem jak to teraz wygląda.
    Pozdrowienia W.

    OdpowiedzUsuń
  4. A po jakiemu te hieroglify? Starowarszawskopolskiemu?
    PS. Dołączam do zachwyconych przedpiszców.

    OdpowiedzUsuń
  5. To może dziwne, ale w tym "socrokokowym koktajlu", zaprojektowanym przez skądinąd cenionych architektów Barbarę i Stanisława Brukalskich, trafiają się prawdziwe perełki, jakby przemycone z przedwojennych czasów. Mnie szczególnie pasują detale od kowala :-)
    Będzie jeszcze coś stamtąd.
    Pozdrowienia W.

    OdpowiedzUsuń
  6. Opcjuję za tarczą celowniczą - chętnie bym znów potrenowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewelina, to strzelaj :-)
    Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń