albo kwadraty Witolda W., jak kto woli
Przepraszam, ale muszę wyrzucić swój monitor. Dostała się do środka sałatka warzywna i nie mogę jej wytrząsnąć.
O maaatkooo... 'miły' kontrast dla 'stonowanych' po nowemu starych bloków ;)
Wahadło się wychyla w drugą stronę po latach szarości w PRL-u. Czekam na czas, gdy zacznie wracać do pozycji równowagi. Czekam, czekam...
Żeby tylko to pośrednie pomiędzy szarością a kolorem nie zrobiło się dla odmiany mdłe :DCiekawe co to za organizacje się kryją za tymi drzwiami?PIW, WIN i WÓD? ;)
Dziękuję za komentarze i przepraszam za opieszałą reakcję oraz ogólny spadek aktywności. Wszystkiemu winien czas i "...już nie to zdrowie".Pozdrawiam W.
Kto stawia? :)
:-))
Przepraszam, ale muszę wyrzucić swój monitor. Dostała się do środka sałatka warzywna i nie mogę jej wytrząsnąć.
OdpowiedzUsuńO maaatkooo... 'miły' kontrast dla 'stonowanych' po nowemu starych bloków ;)
OdpowiedzUsuńWahadło się wychyla w drugą stronę po latach szarości w PRL-u. Czekam na czas, gdy zacznie wracać do pozycji równowagi. Czekam, czekam...
OdpowiedzUsuńŻeby tylko to pośrednie pomiędzy szarością a kolorem nie zrobiło się dla odmiany mdłe :D
OdpowiedzUsuńCiekawe co to za organizacje się kryją za tymi drzwiami?
PIW, WIN i WÓD? ;)
Dziękuję za komentarze i przepraszam za opieszałą reakcję oraz ogólny spadek aktywności. Wszystkiemu winien czas i "...już nie to zdrowie".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam W.
Kto stawia? :)
OdpowiedzUsuń:-))
OdpowiedzUsuń