Dziękuję za skojarzenia wszelkie :-) "Szpon" Eweliny wyróżnia się oryginalnością, bo na sugerowanej przez Marcina jajcarni można wszak grać jak na harfie, no prawie ;-) Kwiecień 2009 potrwa jeszcze, ale już nie będzie muzyczny. A po kolorkach wrócimy chyba do szarości. Zresztą nie wiem, może będzie też coś archiwalnego, ale z całkiem innej beczki... Pozdrawiam wszystkich zaglądających W.
Wzbogacona pięciolinia i mega klucz wiolinowy :)
OdpowiedzUsuńTo jest makro niebieskiego Fendera Stratocastera. A to czerwone to zamiast kostki (wszakże Brian May używał pięciopensówki).
OdpowiedzUsuńJa jednak obstaję przy krajalnicy do jajek na twardo :P
OdpowiedzUsuńNa ostatniej płycie Queen "Cosmos Rocks" to May używał pięciopensówki zamiast gitary.
A ja się dopatruję mega pazura rodem z filmu "Szpon" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za skojarzenia wszelkie :-)
OdpowiedzUsuń"Szpon" Eweliny wyróżnia się oryginalnością, bo na sugerowanej przez Marcina jajcarni można wszak grać jak na harfie, no prawie ;-)
Kwiecień 2009 potrwa jeszcze, ale już nie będzie muzyczny.
A po kolorkach wrócimy chyba do szarości. Zresztą nie wiem, może będzie też coś archiwalnego, ale z całkiem innej beczki...
Pozdrawiam wszystkich zaglądających W.
Ja na krajalnicy do jaj jako dziecko grałem widelcem. Niestety, moje talenty nie zostały docenione i kariera harfisty legła w gruzach.
OdpowiedzUsuńJa tam widzę ster okrętu, który płynie przez abstrakcyjny ocean. Coś jak z okładki jakiejś starej płyty :P
OdpowiedzUsuńMarcin, ale zamiłowania muzyczne pozostały :-)
OdpowiedzUsuńPikusław, fajna interpretacja, zaczynam widzieć liniowy kilwater, np. czarno-biała grafizacja... :-)