Spojrzenia, skojarzenia, bardzo sympatyczne. Dziękuję :-) Trochę przypadkiem detal architektoniczny zaistniał w nowej funkcji, dla mnie poniekąd terapeutycznej ;-) Patrząc na ten "ciepły kawałek fragmentu elementu" architektury Placu Bankowego, pomyślałem o eleganckim futerale, np. na bardzo drogie cygara ;-) Pozdrawiam W.
Przypomina kanapkę lodową ;)
OdpowiedzUsuńDłutkiem rzeźbione?
OdpowiedzUsuńBiszkopcik? Mniam!
OdpowiedzUsuńSpojrzenia, skojarzenia, bardzo sympatyczne. Dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńTrochę przypadkiem detal architektoniczny zaistniał w nowej funkcji, dla mnie poniekąd terapeutycznej ;-)
Patrząc na ten "ciepły kawałek fragmentu elementu" architektury Placu Bankowego, pomyślałem o eleganckim futerale, np. na bardzo drogie cygara ;-)
Pozdrawiam W.
Pobobają mi się Twoje zdjęcia. To fajna zabawa dla umysłu :D Poobserwuję.
OdpowiedzUsuńBiszkoptowa kanapka jak nic ;)
OdpowiedzUsuńEwelina, Pikusław, witajcie w krainie kwadratowych zdjęć, które są trochę "o niczym" :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam W.
Ja się nie zgadzam że 'o niczym'. Dają sporo zabawy i wrażeń estetycznych.
UsuńA mi się to kojarzy z kanapką z lodów waniliowych ;)
OdpowiedzUsuńUśmiecham się ciepło choć lodowo i... w miarę możności estetycznie ;-)
OdpowiedzUsuń