środa, 15 lutego 2012

O cieniu


... który chciał być numerem jeden ;-)
(kwiecień 2009)

11 komentarzy:

  1. Gra w zielone o pierwsze miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spoglądając na Twoje zdjęcie od razu przypomniał mi się ten aforyzm: "Cienie są zdolniejsze, robią to samo bez wysiłku" S.J. Lec

    OdpowiedzUsuń
  3. Cień to fajny motyw. A i jeden kolor robi wrażenie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. schönes spiel mit licht und schatten, wodurch die gegenstände ihre volumina verlieren und zu flächigen schablonen werden, die sich zu einer fast abstrakten komposition zusammenfügen. gruß, uwe

    OdpowiedzUsuń
  5. ausgezeichnet gesehen, grossartige komposition!

    OdpowiedzUsuń
  6. cień, który mówi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję wszystkim za sympatyczne komentarze. Skojarzenie Eweliny bardzo pasujące.
    Dla mnie cień to ta lepsza, ciekawsza strona światła ;-)
    Uwe, Walter, vielen Dank. Der Schatten war für mich schon immer die bessere Seite des Lichtes, und hier ist er die Nummer 1 ;-)
    PoOzdrowienia / Grüße W.

    OdpowiedzUsuń
  8. i cienista strona ulicy zawsze kusi przyjemnym chłodkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie to wichura atakująca prysznic.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mona odgadła mój brak zamiłowania do słońca, a Marcin odnalazł dynamikę. Quod libet :-)
    Pozdrawiam W

    OdpowiedzUsuń