No proszę, jest poezja ;-). Tym razem ja przyziemnie, nawet siermiężnie, a Panowie górnolotnie, pięknie... Tak a propos (polecam zresztą całą stronę poświęconą twórczości Andrzeja Waligórskiego): http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=k&nazwa=90 Pozdrowienia W.
To są trzej kosmici. A ten pierwszy jakiś niedożywiony.
OdpowiedzUsuńWielki Błękit:)
OdpowiedzUsuńAlbo nie, trzy łódki które płyną, nie wiedząc że przed nimi jest wodospad.
OdpowiedzUsuńNo proszę, jest poezja ;-). Tym razem ja przyziemnie, nawet siermiężnie, a Panowie górnolotnie, pięknie...
OdpowiedzUsuńTak a propos (polecam zresztą całą stronę poświęconą twórczości Andrzeja Waligórskiego): http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=k&nazwa=90
Pozdrowienia W.
kajaki? to raczej tratwy jak nic :)
OdpowiedzUsuńA mi się skojarzyło automobilnie: sprzęgło, hamulec, gaz ;)
OdpowiedzUsuń