albo kwadraty Witolda W., jak kto woli
Fatamo fatamo fatamorgaaaaaaaaanaaaaaaaaaaaaaa! Twarz pod koc, przespać noc, byle do raaaanaaaaa! Jakoś tak to leciało... ;)
Kochani! Nie dajcie się nabrać!Jestem Morgan a to moja chata.
Piaskownica giganta?
Albo kuweta.
Niech będzie zatem kuweta giganta, który się lekko zacina ;-) Wydmy warszawskie to są, znaczy były. Też przy alei Armii Krajowej róg trasy S8, zaledwie 3 lata temu...Pozdrawiam W.
Fatamo fatamo fatamorgaaaaaaaaanaaaaaaaaaaaaaa! Twarz pod koc, przespać noc, byle do raaaanaaaaa! Jakoś tak to leciało... ;)
OdpowiedzUsuńKochani! Nie dajcie się nabrać!
OdpowiedzUsuńJestem Morgan a to moja chata
.
Piaskownica giganta?
OdpowiedzUsuńAlbo kuweta.
OdpowiedzUsuńNiech będzie zatem kuweta giganta, który się lekko zacina ;-)
OdpowiedzUsuńWydmy warszawskie to są, znaczy były. Też przy alei Armii Krajowej róg trasy S8, zaledwie 3 lata temu...
Pozdrawiam W.