albo kwadraty Witolda W., jak kto woli
Juliusz Verne - dzieła nieznane: "Podróż do wnętrza węża".
O, się wzięło i rypło do góry kabelkami :)Zieleń soczysta jak na jakimś "Obcym kontra kratownicowy potwór ze stołecznych bagien" :)
Z cyklu sporty ekstremalne - bieg zjazdowy po operacji usunięcia stawów kolanowych.
Potem się okaże że to makro stonogi od strony brzucha.
Dziękuję Panom za ciekawe interpretacje ;-) Tak jest, to Gdański na opak wywrócony, do tego w świetle rozproszonym.Pozdrawiam W.
Bardzo fajne, takie rytmiczne :)
Juliusz Verne - dzieła nieznane: "Podróż do wnętrza węża".
OdpowiedzUsuńO, się wzięło i rypło do góry kabelkami :)
OdpowiedzUsuńZieleń soczysta jak na jakimś "Obcym kontra kratownicowy potwór ze stołecznych bagien" :)
Z cyklu sporty ekstremalne - bieg zjazdowy po operacji usunięcia stawów kolanowych.
OdpowiedzUsuńPotem się okaże że to makro stonogi od strony brzucha.
OdpowiedzUsuńDziękuję Panom za ciekawe interpretacje ;-) Tak jest, to Gdański na opak wywrócony, do tego w świetle rozproszonym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam W.
Bardzo fajne, takie rytmiczne :)
OdpowiedzUsuń