środa, 11 stycznia 2012

Żaglówka

.. na miarę możliwości, albo mój kolorowy Żoliborz ;-)
(luty 2008)

6 komentarzy:

  1. Ach ten Jolly Board... Nawet i żaglówki tam pływają :) I małą prywatę pozwolę sobie urządzić i nieśmiało pochwalić się swoimi kwadratami i nie tylko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudo! Zwłaszcza, że ja stateczków zasadniczo nie teges ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pppłyyyń bbbarrrkkkoo mmmojjjaaaaa ... ep.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sąsiad nawet nie wie, że mnie zainspirował ;-)
    Dziękuję Panom i pozdrawiam W.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, wielu ludzi nie wie, że mnie czymś zainspirowali. Czasem nawet rodzina :D

    OdpowiedzUsuń